O ile rok 2015 można było podsumować jako czas festiwalu arogancji władzy, o tyle kończący się rok 2016 był wręcz ubogi pod względem wydarzeń medialnych z udziałem władz miasta. Generalnie w 2016 roku można było odnieść wrażenie, że kapitan opuścił mostek, a koło sterowe okrętu przekazują sobie z rąk do rąk aktorzy drugiego planu. Tymczasem "Titanic" wciąż utrzymuje fatalny kurs obliczony na nieuchronną katastrofę. Kapitan, owszem – jest na statku, tyle tylko że cała jego uwaga, prawdopodobnie skupia się już wyłącznie na pakowaniu kosztowności do szalup ratunkowych zarezerwowanych dla załogi.
|