Komunikacyjna kompromitacja na całej linii |
Wpisany przez Administrator |
piątek, 28 października 2016 10:37 |
W związku z powtarzającymi się skargami mieszkańców odnośnie fatalnych warunków podróży w autobusach komunikacji miejskiej zwłaszcza obsługujących linię nr 2, w dniu 24 października skontrolowałem kilka losowo wybranych kursów wymienionej linii, celem weryfikacji zgłaszanych mi uwag. Po raz kolejny potwierdziło się lekceważące podejście do pasażerów, ze strony osób odpowiedzialnych za publiczny transport zbiorowy w Kętrzynie. Autobusy kursują zbyt rzadko i nieregularnie. Potwierdził się również niewłaściwy dobór środków do potrzeb przewozowych. W przypadku skontrolowanych kursów, autobusy 10 metrowe ewidentnie okazywały się niewystarczającymi do prawidłowej realizacji zadań. Podczas gdy pasażerowie podróżowali w tłoku w małych autobusach, na bazie PGK „Komunalnik” stały dwa niewykorzystane autobusy 12 metrowe (!). W czasie jednego z przejazdów spotkałem się również z karygodnym zachowaniem kierowcy obsługującego autobus. W chwili gdy na przystanku Plac Grunwaldzki zakończyłem podróż i wysiadłem już z pojazdu, jego kierowca również opuścił autobus i na ulicy zażądał ode mnie okazania biletu! W tym czasie pełen pasażerów autobus, pozostawał bez nadzoru i z włączonym silnikiem (!). Czy zachowanie kierowcy było właściwe? O ocenę zaistniałej sytuacji poprosiłem specjalistę transportu. – Z całą pewnością kierowca nie powinien opuszczać pojazdu, a już na pewno oddalać się od autobusu – nie zabezpieczając go uprzednio w sposób uniemożliwiający uruchomienie przez osobę postronną. Kompromitującą dla organizatora i przewoźnika, jest również sytuacja, w której kierujący nie pamięta, że pasażer z chwilą wyjścia z autobusu rozwiązuje umowę na wykonaną usługę i nie musi okazywać dowodu jej zawarcia – podsumował ekspert. A zatem, kompromitacja na całej linii!
|
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.