small normal large

 

  • Rafał Rypina
  • Radny Rady Miejskiej
    w Kętrzynie
Komunikacji miejskiej wystawiam ocenę niedostateczną!
Wpisany przez Administrator   
piątek, 22 stycznia 2016 12:45

O publicznym transporcie zbiorowym funkcjonującym w naszym mieście pisałem już wielokrotnie. Niestety ani Burmistrz ani Komunalnik nie pochylił się nad problemem źle funkcjonującej komunikacji zbiorowej. Łatwiej przecież było zrobić medialną „popisówkę" sprowadzając nowe autobusy – które ostatecznie okazały się niewypałem i są dziś krytykowane równie często jak sam rozkład jazdy, niż rzeczywiście rozwiązać problemy trawiące kętrzyńską komunikację zbiorową. Problematycznych zagadnień jest sporo, zwłaszcza że ciągle dochodzą nowe, powodowane niekompetencją osób odpowiedzialnych za transport publiczny oraz fatalną polityką Burmistrza w tym zakresie. Wobec regularnie napływających do mnie sygnałów od mieszkańców i pasażerów, zdecydowałem się przeprowadzić swego rodzaju test komunikacji zbiorowej. W przejazdach towarzyszyła mi ekipa Kętrzyńskiej Telewizji Kablowej wraz z kamerą.

 
Kolejna skandaliczna wypowiedź - czyli bilans roku 2015
Wpisany przez Administrator   
czwartek, 31 grudnia 2015 10:33

Nie sposób dokonać podsumowania kończącego się roku, bez kilku słów komentarza odnoszącego się do kętrzyńskiej polityki – a dokładnie do samej kultury politycznej. Merytoryczną miałkość inicjatyw podejmowanych w ostatnim czasie przez miasto, wykazywałem już wielokrotnie. Teraz chciałbym odnieść się do oprawy, którą firmowana jest ta pożal się Boże polityka. Zwykło się przecież mawiać, że nie wszystko złoto co się świeci, tyle że w Kętrzynie polityka nawet nie błyszczy. Ona po prostu poraża.

Kiedy Inspekcja Transportu Drogowego nałożyła na nieprofesjonalnie funkcjonującą spółkę „Komunalnik” kolejną karę finansową, były Prezes PGK najwyraźniej nie miał sobie nic do zarzucenia. Nimb tajemniczości rozwiały dopiero media. Informacje o samej wysokości i powodach kary, uzyskałem z zewnętrznych źródeł. Były Prezes zachowywał w tej sprawie pokerową twarz, udzielając lakonicznych odpowiedzi. W odniesieniu do całej sytuacji, można w zasadzie mówić o skandalicznej wypowiedzi, bo czy cynizm jest właściwą oprawą dla nieudolnej polityki?

Kiedy spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja postanowiła wydać 3,5 mln. złotych na dokapitalizowanie ośrodka wczasowego w Przystani stanowiącego własność MOSiR Węgorzewo, Burmistrz oznajmił, że za sprawą działań podległej mu spółki, Kętrzyn przybliży się do Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. To oburzające wystąpienie pozwala przypuszczać, że polityka drenażu kapitału z naszego miasta, jest oficjalną polityką Kętrzyna 2000 i Burmistrza Krzysztofa Wiesława Hećmana. Skoro tak, to może warto zaryzykować twierdzenie, że dzięki wszystkim decyzjom ostatniego roku zbliżamy się nie tylko do jezior mazurskich, ale i do wybrzeża Morza Egejskiego – wszak lokalna polityka gospodarcza budzi nieodparte skojarzenia z Greckim scenariuszem.

 
Wesołych Świąt !!!
Wpisany przez Administrator   
wtorek, 22 grudnia 2015 12:47

 

 
Uderz w stół, a nożyce się odezwą!
Wpisany przez Administrator   
środa, 09 grudnia 2015 20:54

 

… i odezwały się. Stare przysłowie okazało się w stu procentach niezawodnym – przynajmniej w odniesieniu do siermiężnej w moim odczuciu machiny marketingu politycznego Urzędu Miasta w Kętrzynie. Mam na myśli natychmiastową reakcję Zastępcy Burmistrza, udzielającego wywiadu rzekomo niepolitycznemu dwutygodnikowi Nasze Miasto Kętrzyn. Długo przecierałem oczy ze zdumienia, kiedy zorientowałem się czytając ów wywiad, że light motivem artykułu jest moja opinia na temat podatków i ogólnej sytuacji finansowej miasta. Na tej podstawie pozwalam sobie przypuszczać, że jest gorzej niż myślałem. Ponieważ w tekście kilkukrotnie pojawiają się moje wyrwane z kontekstu sformułowania – którym co gorsza próbuje przypisywać się inne niż założone znaczenie – nie pozostaje mi nic innego, jak tylko odnieść się do wątpliwych tez i miałkiej argumentacji, użytych w przedmiotowym wywiadzie.

Zacznę od sprawy fundamentalnej. Otóż mój niepokój o stan finansów miasta jest uprawniony i wynika m. in. z faktu zaciągnięcia przez Kętrzyn kredytu na deficyt  budżetowy w roku 2015. Może czegoś nie rozumiem, ale jeśli miasto musi brać pożyczkę na bieżącą działalność, to chyba coś tutaj nie gra. Skąd Szanowny Pan Burmistrz planuje pozyskać środki finansowe na spłatę progresywnych (rosnących w kolejnych latach) rat? Czy przewiduje się wzięcie kolejnego, jeszcze większego i trudniejszego do spłacenia kredytu, czy może już założono bezlitosną serię podwyżek? Odpowiedź poznamy prawdopodobnie już niebawem. Problem jest więc poważny, a jego bagatelizowanie świadczyć może o nieodpowiedzialnej polityce miasta.

 


Strona 14 z 41